Poznaj najlepsze postacie z Escape from Site 19

Zgłębij się w świecie Escape from Site 19 poprzez eksplorowanie fascynujących historii i niepowtarzalnych cechy postaci, które możesz odgrywać w trakcie gry. Każda postać jest starannie stworzona, czerpiąc inspirację z wielkiego uniwersum SCP, zapewniając, że każda twoja rozgrywka będzie świeża, immersyjna i wymagająca. Oto kilka przykładów historii, jakie możesz stworzyć dla swojej postaci.

Wyznawczyni

Pozostałości po Kościele Zepsutego Boga były rozproszone po świecie przez wiele lat, a jego wyznawcy odeszli z wiatrem. Nie było więc nikogo, kto mógłby kontynuować święte dzieło zbierania fragmentów Zepsutego Boga i przywrócenia go na należny mu tron.

Ale teraz wszystko się zmieniło.

Gdy ktokolwiek ją pyta, twierdzi, że jest nikim i niczym, przedstawiając siebie tylko jako Wyznawczynię. Nie jest pierwsza, ale jest zdeterminowana, żeby być ostatnią – tą, która przywróci chwałę swojemu bóstwu. To ona, ze wszystkich, którzy wcześniej próbowali, zebrała najwięcej fragmentów Zepsutego Boga, używając swojego szóstego zmysłu. Ten sam zmysł podpowiada jej teraz, że kolejna część Zepsutego Boga kryje się za ścianami sekretnego kompleksu. To sprawia, że jej boskim obowiązkiem jest infiltracja tego miejsca…

Agent

Niedługo po tym, jak dołączył do Jednostki Incydentów Nadzwyczajnych, współpracownicy zaczęli nazywać go Mulder. Z początku był to irytujący żart, jednak z czasem przyzwyczaił się do tego. Jednak, praca w UIU była podobna, mimo, że zamiast być sparowanym ze Scully’m, trafił na zrzędliwego faceta o imieniu Brandon. W każdym razie imię utknęło i teraz dla wszystkich jest po prostu Mulderem.

Oczywiście, był od zawsze świadomy, że UIU było i będzie punktem w jego karierze bez odwrotu – to miejsce, gdzie FBI umieszcza każdego przegrywa, który raczej nie przyciągnie uwagi. Ale to nie zatrzymało go od zgłoszenia się do zadania od razu po ukończeniu kursu. Może zrobił to z ciekawości, zawsze ciągnęło go do zadawania pytań. Albo może to była potrzeba do odkrywania tajemnic, którą czuł z powodu przeszłych niesprawiedliwości…

I może dlatego skończył w trakcie zwiedzania Ośrodka 19.  Zwiedzania, którego nagle zrozumiał, że będzie żałował… Szczególnie teraz, gdy jego eskorta Fundacji padła martwa a w całym Ośrodku rozbrzmiały alarmy…

Komendant MFO

Sierżant Emerson jest weteranem Fundacji. Służył przez wiele lat, wspinając się po drabinie kariery od zwykłego szeregowca, po obecne stanowisko. Dzisiaj miał mieć dzień wolny, więc chciał spędzić go w łóżku, oglądając ulubiony serial telewizyjny.

Dlatego z początku nie ruszył się, gdy zabrzmiały alarmy. Mimo wszystko od sił zbrojnych Fundacji nie oczekiwano aż tak bardzo, by stawali w gotowości do każdej małej potyczki w ośrodku. Oczywiście dopóki nie wymagała tego sytuacja. Dlatego zdecydował się sprawdzić, co się dzieje, włączając radio i nastawiając odpowiedni kanał. Od razu usłyszał paniczne krzyki współpracowników. Nie miał wyboru. Musiał to zbadać. Wstał więc niechętnie i przygotował się do spacyfikowania awanturniczej, anomalnej zabawki lub telekinetycznego problematycznego potwora, któremu dziś nie dopisał humor…

Gdy był w drodze to miejsca wypadku, wpadł na…

Szamanka

Gdy rytuał zostanie ukończony, cała Ręka Węża będzie pod jej kontrolą.

To miał być najważniejszy dzień w historii Ręki Węża. Organizacja ta cierpiała z powodu coraz większych podziałów, na czym korzystał nie kto inny, jak Fundacja. Dziś jednak mieli zjednoczyć się w największym rytuale, jaki Szamanka kiedykolwiek wykonała – rytuale pojednania. Gdy rytuał zostanie ukończony, cała Ręka Węża będzie pod jej kontrolą. Niestety, nie doszło do tego, bo w ostatniej chwili wpadli żołnierze Fundacji. Na szczęście była przygotowana nawet na to i dzięki swoim mocom udało jej się uniknąć obrażeń. Nie udało się to jej towarzyszom.

Nie uniknęła jednak schwytania. Na szczęście dla niej, Fundacja nie wydawała się jednak interesować jej wiedzą. Szamanka spędza więc swoje dni, siedząc w celi lub wymieniając tajne wiadomości z innymi więźniami, takimi jak…

Zwiadowca A.R.G.U.S.

Fundacja nigdy nie była bardzo przyjazna dla grupy najemników A.R.G.U.S., dlatego fakt przybycia samotnego żołnierza A.R.G.U.S. pod wrota Ośrodka 19 był jeszcze bardziej zadziwiający. Szybko przeniesiono go do komory przechowawczej i przesłuchano. Nalegał, że może zapewnić Fundacji informacje na temat działań A.R.G.U.S. Od tego czasu, dwaj infiltratorzy A.R.G.U.S. zostali złapani, próbując zabić więźnia, przeniesiono go więc do lepiej strzeżonej lokacji. Jednak historia więźnia nie jest znana, dlatego został przeniesiony do celi przechowawczej dla Euklidów.

Dzień incydentu był jak każdy inny w niewoli Fundacji. Śniadanie o 9 rano, przesłuchanie o 14, a w międzyczasie długie ćwiczenia rozciągające z nudów. Bije to na głowę tortury i śmierć – myślał więzień. Wtedy włączyły się alarmy, a ludzie zaczęli biegać po korytarzu przy jego celi. W desperacji próbował wywarzyć drzwi, ale bez skutku… Aż tu nagle – KLIK – drzwi się otworzyły…

A to tylko początek… Więc dlatego sam nie zdobędziesz kopii Escape from Site 19 i spróbujesz zbudować swój własny świat…